Nasze serce pęka z bólu…!
Doktor Mateusz Witkowski zginął tragicznie, odchodząc niespodziewanie i pozostawiając nas wszystkich z ogromnym bólem i niedowierzaniem.
Był wspaniałym zawodnikiem, trenerem i wychowawcą młodzieży, który poświęcał każdą wolną chwilę ukochanej dyscyplinie sportu, z którą związany był od najmłodszych lat. Od zawsze podziwialiśmy jego wolę walki, wytrwałość w dążeniu do celu, optymizm i przychylność, która motywowała nas wszystkich do wzajemnej współpracy.
Żegnaj przyjacielu, zostawiasz po sobie ogromną pustkę!
Na zawsze pozostaniesz w sercach nas wszystkich…
Zarząd SPWS przekazuje wyrazy współczucia Rodzinie i Przyjaciołom Mateusza.