Szabliści trzecią drużyną na świecie !

Fantastycznie walczya dziś nasza męska drużyna szablowa. Przez eliminację przeszli jak tajfun, wygrywając wszystkie swoje walki grupowe. Pokonali Francję 30:26, Portugalię 30:10 oraz Hong-Kong 30:21. W nagrodę wywalczyli bezpośredni awans do czołowej ósemki drużyn. Pierwszy, bardzo zacięty mecz pucharowy wygrany z Niemcami 30:27. Tu lanie dla organizatorów, bo on line nasi ten mecz … przegrali, ale czujne relacje, jakie dział mediów dostaje od Aleksander Mazik i przesłany protokół w 5 sekund po meczu, rozwiały wątpliwości. W meczu o finał z USA nadzieję na sukces wlał w nasze serca Michał Zabłocki, wyciągając naszych na prowadzenie w 3 walce (wygrana 12:4) ale nie udało się tego doprowadzić do końca. Został mecz o wszystko, czyli o brązowy medal. W tej fazie walk mistrzostwo pokazał Janusz Młynek ! Na „dzień dobry” wygrał walkę 5:3, a potem, w kolejnej walce rozbił swojego rywala 7:0 ! W 5 walce Michał dostarczył niewielką nadzieję zawodnikom francuskim na odwrócenie losów meczu, ale Przemysław Zawrotniak z zimnym jak lody Syberii charakterem i koncentracją nie dał szans swojemu przeciwnikowi, wygrywając ostatnią walkę 5:2 zapewniając polskiej reprezentacji pierwszy, historyczny w zmaganiach  weteranów medal Mistrzostw Świata Weteranów! Ogromne gratulacje Panowie!